sobota, 25 sierpnia 2018

Rozdział: 65

Po rozwiązaniu całej sprawy, Boruto, Sarada oraz Himiwari udali się na polanę treningową.
BU:Dobra Himiwari, jesteś gotowa?
H:Tak.
BU:Sarada, chcesz się przyłączyć?
S:Nie, na razie tylko popatrzę.
BU:Jak chcesz, dawaj siostro.
Himiwari aktywowała Byakugana, w odpowiedzi na to Boruto aktywował swojego Jougana, młodsza Uzumaki rzuciła się na swojego brata próbując go zaatakować, ale ten unikał każdego jej ciosu, w pewnym momencie prawie trafiła by go w żebra, ale Boruto uniknął jej przeskakując nad nią i próbował walnąć ją z tyłu, ale Kimiwari zablokowała go jedną ręką, palcami drugiej ręki walnęła w nią, celując w nici chakry, następnie zadawała mu ciosy w klatkę piersiową, blokując kolejne punkty chakry, Boruto aż padł na kolana zaczynając kaszleć.
H:I co powiesz braciszku?
BU:Zrobiłaś wielkie postępy, ale to nie wszystko co potrafię. (odparł podnosząc się z ziemi)
Boruto zaczął uwalniać swoją chakrę, teren wokół niego zaczął się trząść, po chwili jego blond włosy stanęły do góry a ciało znowu zostało spowite przez błękitną poświatę, dziewczyny były zaskoczony tym widokiem.
H:Wow, jesteś niesamowity braciszku.
S:Boruto, co to za moc?
BU:Hmm jakby tu wam to wytłumaczyć? Podczas walki z Shinkim pieczęć wymknęła mi się znowu spod kontroli, ale po jakimś czasie gdy odzyskałem część świadomości próbując zapanować nad nią, moja silna wola sprawiła że zdołałem uwolnić ukryty mój potencjał jak i mojego oka, połączenie tych dwóch rzeczy sprawiło to co teraz widzicie.
S:N...niesamowite.
BU:Dobra, jestem głodny co powiecie na pizze? (zaproponował dezaktywując swoją nową formę)
S:Właściwie ja też zaczynam się robić powoli głodna.
H:Jestem za.

BU:W takim razie chodźmy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Rozdział: 68 (Koniec)

Mineło półtora roku od pokonania Shinkiego i grupy Kara, od tam tej pory Boruto udało się zdać egzamin na chuunina, właśnie zbliżał się naj...