środa, 22 sierpnia 2018

Rozdział: 64

Następnego dnia, słońce zaczęło wschodzić budząc wszystkich ludzi oraz zwierzęta, w pewnym domku spał blondyn, który jest uznawany za bohatera, chwile później jego oczy zaczęły się otwierać, zaraz potem poczuł na sobie ciężar, gdy spojrzał w to miejsce zauważył wtuloną Sarade, oboje byli kompletnie nadzy, Boruto chcąc jej nie zbudzić ostrożnie się odsunął i zarzucił na siebie koszulę i zszedł do kuchni zrobić śniadanie, w czasie tego do kuchni również przyszedł Naruto.
NU:Witaj Boruto.
BU:Dzień dobrzy Tato.
NU:Dla kogo to przyrządzasz, chyba nie zjesz tego wszystkiego sam.
BU:Oczywiście że zjem, a teraz wybacz ale umieram z głodu. (odparł udając się do swojego pokoju)
Gdy wszedł zastał Saradę rozciągającą się na łóżku.
BU:O już się obudziłaś, jak się spało?
S:Fajnie. (odparła lekko się rumieniąc)
BU:Trzymaj, przygotowałem nam śniadanie.
S:Dziękuje, jesteś kochany.
W czasie kiedy para jadła śniadanie, do pokoju blondyna wbiegła Himiwari, Boruto i Sarada od razu zrobili się cali czerwieni na twarzy.
H:Witaj braciszku, potrenujemy co dzisiaj?
BU:Himiwari, ile razy ci mam mówić jak chcesz wejsć do mojego pokoju to pierw zapukaj.
H:Dlaczego się denerwujesz, czyżbym ci w czymś przeszkodziłam, o cześć Sarada-chan.
S:Heja...
Słysząc odgłosy awantury do pokoju również przyszli Hinata oraz Naruto.
NU:Co tu się dzieje? Sarada? Boruto, co to ma znaczyć?
BU:”Pięknie, tego się obawiałem.” Cóż zasiedzieliśmy się trochę z Saradą a było zbyt późno, więc pozwoliłem jej przenocować u siebie.
NU:Na pewno?
S:Tak, Boruto mówi prawdę, przepraszam jeśli sprawiłam państwu kłopot.
HU:Ale nic się nie stało, mam rację kochanie?
NU:Tak, tak, później sobie porozmawiam, teraz muszę lecieć do pracy.
HU:Czekaj, zaraz ci przygotuje drugie śniadanie.
BU:Uff..było blisko.
S:Racja, mój ojciec gdyby się o tym dowiedział za pewne by cię zabił.

BU:Fajnie wiedzieć.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Rozdział: 68 (Koniec)

Mineło półtora roku od pokonania Shinkiego i grupy Kara, od tam tej pory Boruto udało się zdać egzamin na chuunina, właśnie zbliżał się naj...