sobota, 12 maja 2018

Rozdział: 39

Boruto wraz zresztą organizacji udali się na jakąś nie wielką zamkniętą arenę, wraz ze swoim przeciwnikiem staneli naprzeciw siebie.
-Boruto, jeśli uda ci się pokonać go, to oficjalnie zostaniesz członkiem naszej grupy.
Boruto wyciągając swoją katanę i rzucił się na Hikariego, blondyn próbował zaatakować swoją katana, jednak jego przeciwnik blokował jego każdy atak zaledwie dwoma palcami.
BU:Co?
Hikaro wybił katanę Boruto z jego rąk, po czym kopniakiem posłał go na ścianę areny. Uzumaki szybko stanął na nogi, następnie złożył jakieś pieczęcie.
BU:Fuuton:Powietrzny Pocisk.
Z ust Boruto wyleciał wielki pocisk powietrza, lecz nie robiło to najmniejszego wrażenia na jego przeciwniku, który od tak uniknął tego ataku. Boruto chwile później pojawił się za Haikari, rzucając w jego stronę Rasengana. Hikaro od tak złapał jego technikę, po czym błyskawicznie pojawił się za Boruto i przyłożył jego technike do jego pleców, gdy to zrobił ciało Uzumakiego zmieniło się w kłębek dymu.
H:Co, Kage Bushin?
Sekundę później Boruto kopnął w brodę Hikariego wybijając w powietrze, blondyn na tym nie poprzestał i stworzył kilka swoich klonów, które kopały dalej go podbijając coraz wyżej, natomiast oryginał pojawił się nad nim i walnął go w twarz powalając na ziemie.
H:Nie źle, jesteś całkiem dobry, ale czas bym przestał się z tobą bawić.
Hikaro zaczął uwalniać swoją chakrę, na jego twarzy pojawiły się jakieś dziwne znaki, oczy zmieniły kolor na złote, mięśnie się rozrosły a włosy stały się bardziej najeżone.
BU:Co za niesamowita chakra, niewiarygodne że skrywał aż tyle jej w sobie.

H:To co, czas zacząć prawdziwą walkę.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Rozdział: 68 (Koniec)

Mineło półtora roku od pokonania Shinkiego i grupy Kara, od tam tej pory Boruto udało się zdać egzamin na chuunina, właśnie zbliżał się naj...