środa, 22 listopada 2017

Rozdział: 14

Minęło kilka dni od wygnania Boruto, młody Uzumaki ciągle szedł przed siebie, chwile poźniej spostrzegł jak jakiś dwóch mężczyzny znęca się nad chłopakiem, który był w podobnym do Boruto wieku.
-Co z naszymi pieniędzmi? (powiedział jeden z napastników)
-Przepraszam, ale oddałem wam wszystko co miałem. (odparł przerażony chłopak)
-W takim razie, pożegnaj się z życie. (powiedział wyciągajac swój miecz)
Nim napastnik zdołał zaatakować chłopaka, tuż przed nim pojawił się Boruto, który zablokował swoim kunaiem miecz mężczyzny.
BU:Nie ładnie wyżywać na słabszych.
-Co?
-Kim jesteś?
BU:Nazywam się Boruto Uzumaki,dattebasa!
Napastnicy nic już nie powiedzieli, tylko od razu rzucili do ataku.
-Uważaj! (krzyknął chłopak)
BU:Nie martw się, nic mi nie będzie. (odparł z pewnym siebie uśmieszkiem)
Boruto stworzył trzy swoje klony, które w ciagu nie całej minuty załatwili napastników.
BU:Wszystko w porządku?
-Tak, dziękuje ci, nazywam się Korin.
BU:Ja Boruto, powiedz czego ci goście od ciebie?
K:To długa historia, jeśli chcesz mogę ci pokazać moją wioske.
BU:Chętnie.
K:Jesteś podróżnikiem?
BU:Można tak powiedzieć.
W czasie kiedy Korin zaprowadzał Boruto do swojej wioski, w zupełnie innym wioski znajdował się jakiś shinobi, do którego przyleciał ptak.

-Rozumiem, zostali pokonani, interesujące.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Rozdział: 68 (Koniec)

Mineło półtora roku od pokonania Shinkiego i grupy Kara, od tam tej pory Boruto udało się zdać egzamin na chuunina, właśnie zbliżał się naj...